zdjęcie. występ zespołu w Młynarach

XXVI Przegląd Kultury Mniejszości Narodowych INTEGRACJE 2016

W dniu 25 czerwca 2016 r., na zaproszenie Ośrodka Kultury w Młynarach Zespół Pieśni „Echo Puszczy” wziął udział w 26. edycji Przeglądu Kultury Mniejszości Narodowych INTEGRACJE 2016 .
Podczas dwudniowej imprezy, przed młynarską publicznością wystąpiły zespoły reprezentujące folklor mniejszości narodowych. A były to: nasz hajnowski Zespół Pieśni Echo Puszczy, Dumka i Żurawka z Górowa Iławeckiego, grecki zespół Mythos, zespół Mitra z Gdyni, InteGraTon- zespół działający przy Ośrodku Kultury w Młynarach, Do-Mi-Sol z Rosji, Harazd oraz Gracjan i Cygańskie Gwiazdy. Gwiazdą sobotniego wieczoru był zespół Taraka. Organizatorami imprezy był Urząd Miasta i Gminy Młynary, Ośrodek Kultury w Młynarach oraz Stowarzyszenie Przyjaciół Młynar.

Podróż do Młynar była długa, wszak to prawie nasze morze Bałtyckie, a że drogi w Polsce mamy już w nieco lepszym stanie to i komfort jazdy był wystarczająco dobry. Fakt, że dojechaliśmy w stanie nadającym się do użycia na scenie.

Czerwiec tego roku upalny, więc nawet w godzinach popołudniowych skwar niemiłosierny.
Spodziewaliśmy się, że jak tylko opuścimy autokar owieje nas wiatr od morza, poczujemy zwiewną morką bryzę. Nic bardziej mylnego, do morza jeszcze 50 kilometrów. Przyszło nam więc kipieć w naszych pięknych ludowych strojach bez nadziei na choćby chłodzący podmuch. Czuliśmy jak pot spływa nam po plecach. Nasz koncert trwał godzinę. Wykonaliśmy 15 piosenek, o treści których nasza Pani Dyrygent Ala Niegierewicz mówiła „w krótkich żołnierskich słowach”. Przed każdą piosenką streszczała to, o czym mówią słowa. Po to, aby publiczność północnej Polski mogła choć trochę zrozumieć o czym śpiewamy.

Ważna wiadomość: w sobotę 25-06-2016, kiedy to staliśmy na scenie w Młynarach nasi piłkarze walczyli na Euro w meczu ze Szwajcarią… i po naszej ostatniej piosence prowadzący koncert wesoło oznajmił, że mecz wygraliśmy, a nasi chórzyści donośnym męskim głosem huknęli do stojących na wprost mikrofonów „POLSKAaaa BIAŁO-CZERWONI, POLSKA….” Odgłosy pieśni niosły się ze sceny ale też od strony publiczności. :)) Był to miły akcent naszego koncertu. Wszyscy czuliśmy dumę z naszej drużyny piłkarskiej.

Po koncercie pojechaliśmy na miejsce noclegu, do pobliskiej kwatery agroturystycznej. To ciche miłe, zielone miejsce. Siedzieliśmy nad jeziorkiem, między drzewami pałaszując kolację i upajaliśmy kombinacją dźwięków niosących się po wodzie. A były to piosenek o mocnym folkowym brzmieniu ukraińskich rytmów, przeplatane z pobłyskiwaniem gdzieś z oddali nadchodzącej burzy. Burza oczyściła powietrze, omyła spieczoną ziemię, ochłodziła gorące czoła….

Niedziela przywitała nas rześkim powietrzem. Ruszyliśmy na zwiedzanie naszej pięknej Ojczyzny, tym razem miasto Kopernika- Frombork. Skorzystaliśmy z oferty Muzeum Kopernika.
Posiadając Odznakę Zasłużony Kulturze „Gloria Artis” zespół mógł korzystać z oferty muzeum gratisowo. Z wieży na Wzgórzu Katedralnym, podziwialiśmy widok Zalewu Wiślanego. Duże zainteresowanie wzbudził wielki czasomierz, Wahadło Foucoulta ( to wielka kula zawieszona na długaśnym stalowym sznurze, precyzyjnie odmierzająca czas, służy do ilustrowania obrotowego ruchu Ziemi). Oglądaliśmy poważne rzeczy, słuchaliśmy spokojnych opowieści przewodnika. Jakież wielkie rozbawienie wzbudziło w nas, gdy ktoś chcąc pochwalić się rodzinie, że zaraz idziemy do planetarium powiedział, że będzie zwiedzać prosektorium. Trochę dziwna pomyłka :)) ale zabawna, nieprawdaż?? :)) Byliśmy więc w Planetarium, oglądaliśmy ruchy planet, plejady gwiazd, wschody i zachody słońca oraz księżyca. Och jaki przepastny jest wszechświat…….nieskończona nieskończoność………..!
Dodatkową atrakcją naszej wycieczki był rejs po słonecznym Zalewie Wiślanym. Dopiero teraz poczuliśmy morską bryzę, powiewy wiatru, krzyki mew i specyficzny warkot silników statku. Przywitał nas przystojny Kapitan statku Monika, sprawnie i bezpiecznie ruszył z przystani.
Mogliśmy cieszyć się widokiem „wielkiej wody”. W oddali widzieliśmy zarys latarni morskich i boje określające granicę Państwa. Każdy z nas miał swoje odczucia i przemyślenia ale każdy cieszył się, że mógł tu być.

Jak zawsze wszystko ma swój kres, tak też i tym razem – czas do domu.
Pełni niezapomnianych wrażeń ruszyliśmy w drogę powrotną.

Dziękujemy organizatorom z Domu Kultury w Młynarach za zaproszenie oraz Hajnowskiemu Domowi Kultury za umożliwienie Zespołowi Echo Puszczy tak wspaniałego wyjazdu.

Lila Orabczuk